Tak jak kwiat potrzebuje słońca, człowiek potrzebuje witamin. Spośród mnóstwa witamin, można wyodrębnić jedną, szczególnie niezbędną w okresie braku słońca, to witamina D. Sprawdź jakie możesz osiągnąć korzyści dzięki odpowiedniej suplementacji witaminą D oraz jakie są skutki deficytu tego składnika
Wzmacnianie kości, zdrowe zęby, sprawne krążenie, mniejsze ryzyko rozwoju rakowych komórek – to tylko niektóre z jej wyjątkowych właściwości. Jak już wiadomo, promienia słońca dostarczają sporo witaminy D, co z kolei wzmacnia organizm człowieka. Stałe utrzymanie wystarczającego poziomu witaminy D wzmacnia jego odporność. Oprócz tego, badania National Institutes of Health pokazują, że zastosowanie diety bogatej w witaminę D obniża ryzyko występowania cukrzycy u niemowląt o 78%. Dodatkowo witamina D zapobiega przeziębieniom, skraca czas trwania choroby i częstotliwość jej występowania.
Naukowcy z Uniwersytetu Edynburskiego (Wielka Brytania) przeprowadzali badania, z których wynika, że osoby chore na raka, mogą przeżyć nawet 5 lat dłużej od innych chorych jeżeli w ich krwi występuje odpowiednio wysokie stężenie witaminy D we krwi.
Organizm człowieka to bardzo skomplikowany i rozbudowany system, który potrzebuje paliwa, aby zapewnić wysoką sprawność życiową organizmu. Bardzo ważną rolę odgrywa witamina D, która wzmacnia jego odporność. Brak witaminy D w organizmie może wywołać następujące skutki:
Nie istnieje jedna optymalna dieta dla wszystkich. Każdy powinien wybrać składniki żywieniowe odpowiednie dla siebie. Należy jednak zwrócić uwagę, aby wybierane produkty były bogate w witaminę D.
Największa ilość witaminy D znajduje się w rybach morskich (węgorz, łosoś, dorsz, makrela). Bogate w witaminę D są także śledzie w oleju, żółtka jaj, produkty mleczne, kaszki ryżowe, pokarmy z pełnego ziarna (chleb, bułka).
Pomocne mogą okazać się także suplementy diety bogate w witaminę D. Suplementy dostępne są w każdej aptece. Istnieje tylko jedna reguła dla wszystkich – zdrowie to najważniejszy skarb w naszym życiu i musimy odpowiednio je chronić.
Juliia Mykhailiuk
Używamy cookies